…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954
Czytaj więcej: Prieš 90 metų Lietuva atsisakė klastingo plano ir išvengė unijos su Lenkija
Czytaj więcej: W Muzeum Vincasa Mykolaitisa-Putinasa – o historii powstania styczniowego
Profesor Alvydas Butkus, przewodniczący stowarzyszenia „Forum Litewsko-Łotewskie” (asociacija „Lietuvos ir Latvijos forumas”), wystosował w ubiegłym tygodniu odezwę do prezydentów Litwy i Łotwy, a także do przewodniczących parlamentów i rządów tych państw.
W odezwie kierownik Centrum Letoniki Uniwersytetu Witolda Wielkiego (Vytauto Didžiojo universiteto Letonikos centras) uznał, że polityka Polski wobec krajów bałtyckich „destabilizuje i osłabia cały region”, przyrównał też ją do polityki Rosji wobec Łotwy i Estonii.
Czytaj więcej: Butkus: Postawa Polski destabilizuje i osłabia cały region
Czytaj więcej: Sprawozdanie i wnioski wojewody L. Bociańskiego
Odwiedza nas 104 gości oraz 0 użytkowników.