…Za uczciwego polityka uważam tylko takiego, który w swojej publicznej działalności przyznaje się do popełnionych błędów, koryguje swoje tezy w miarę narastania wiadomości i doświadczenia zaczerpniętego z rzeczywistości. Józef Mackiewicz. Prawda w oczy nie kole, 2002
Dziś kościół św. Katarzyny, pełniący obecnie rolę sali koncertowej, gdzie chętnie występują najbardziej tytułowani muzycy, został oddany do dyspozycji chłopięcych chórów Wileńskiej Szkoły Muzycznej „Ąžuoliukas”( Dąbek).
Trzy jeden po drugim następujące koncerty różnych wiekowo chłopięcych chórów świadczą, iż znana od ponad trzydziestu lat szkoła ma świetny narybek, a w Wilnie również w przyszłości nie zabraknie wykształconych muzycznie chłopców, przyszłych solistów wielkich scen.
Dziś orkiestra instrumentów dętych „Oktava” Uniwersytetu Wileńskiego - zespół z ponad 50. letnim dorobkiem - z udziałem solistów i grupy tanecznej, rozpoczęła cykl muzycznych spotkań adwentowych, poświęconych zbliżającym się Świętom Bożego Narodzenia i Nowego Roku.
Dziś skromna sala w Domu – muzeum Marii i Jurgisa Šlapelisów w Wilnie z trudem mogła pomieścić wszystkich tych, dla których Wilno jest drogie i święte. Powodem budzącego zainteresowanie spotkania było przedstawienie przez Mortę Baužienė swojej świeżo wydanej książki Pasižvalgymas po senojo Vilniaus mūrus (Przypatrzmy się starym murom wileńskim).
Po wczorajszej odnotowanej w telewizji wypowiedzi Juozasa Bernatonisa, iż litewskim Polakom faktycznie zostaną narzucone podwójne nazwiska w dowodach, a w miejscowościach wokół Wilna, które w okresie międzywojennym zostały siłą włączone w skład Polski, będą obowiązywały podwójne litewsko – polskie napisy – nie wypada milczeć, wiedząc co to będzie oznaczało dla miejscowej ludności.
W Muzeum Pałacu Radziwiłłów (http://www.ldm.lt/RRM/Index.htm) została otwarta obszerna wystawa malarstwa pt. Witaj, morze, na której zwiedzający mogą podziwiać dzieła przednich mistrzów pędzla od wieku XVII do wieku XX z Iwanem Ajwazowskim włącznie.
Dziś w Muzeum Narodowym Litwy z udziałem autora Mariusa Ščavinskasa została przedstawiona książka „Kryžius ir kalavijas. Krikščioniškųjų misijų sklaida Baltijos jūros regione X–XIII amžiais” (Krzyż i miecz. Rozwój misji chrystianizacyjnych w regionie Morza Bałtyckiego w X – XIII w.)
Tradycyjnie w przeddzień Świąt po głównych arteriach wileńskiej Starówki zaczął kursować świąteczny pociąg, który, poruszając się zgodnie z rozkładem jazdy, będzie jeszcze jednym dogodnym środkiem lokomocji dla Winian i gości stolicy.
Przed kilku dniami w Wilnie zostało otwarte pierwsze w naszym kraju Muzeum Zabawek (http://www.zaislumuziejus.lt). Jego ekspozycje stanowią kopie zabawek, odnalezione w trakcie prac archeologicznych, które dziś znajdują się w zbiorach kilku muzeów. Decyzja o skoncentrowaniu w jednej specjalistycznej muzealnej placówce zabawek, którymi bawiły się dzieci w XIII–XVIII wiekach zapadła w roku 2010.
Dziś na Uniwersytecie Wileńskim na konferencji pt. Prawa człowieka dziś – na świecie, w Europie, na Litwie, zorganizowanej przez Przedstawicielstwo Studentów, Biuro Informacyjne Europarlamentu na Litwie oraz Instytut Obserwacji Praw Człowieka, dyskutowano o stanie przestrzegania praw i wpływie na sytuację w tej dziedzinie aktualnych warunków – ekonomicznych, politycznych i post sowieckiej świadomości.
Głos w dyskusji zabrali historycy, działacze instytucji społecznych, politycy, zastanawiając nad potrzebą korekt w powyższej dziedzinie w naszym kraju oraz nad tym, jakich zmian w polityce w dziedzinie ochrony praw człowieka można oczekiwać w obecnej kadencji.
...Prawda jest nieznana, i prawdopodobnie, w obecnym stanie rozwoju gatunku ludzkiego, nigdy poznana nie będzie. Natomiast to, co stanowi najwznioślejszą cechę tego gatunku, to przyrodzony pęd do poszukiwania prawdy. Ten pęd świadczy o “uduchowieniu" naszego gatunku, wyrażonym w jego kulturze, wszelkie zatem warunki zewnętrzne, ustroje państwowe, czy idee, wzbraniające lub tylko ograniczające prawo do poszukiwania prawdy, stają się automatycznie wrogami kultury ludzkiej. Józef Mackiewicz. Gdybym był chanem… Kultura, 1958.
…Całkowitej prawdy nie zna żaden człowiek na tym świecie. To co my, ludzie, nazywamy „prawdą” jest zaledwie jej szukaniem. Szukanie prawdy jest tylko możliwe w wolnej dyskusji. Dlatego ustrój komunistyczny, który tego zakazuje, musi być siłą rzeczy – wielką nieprawdą. Znalazłszy się tedy w świecie uznającym wolność jednostki i wolność myśli, winniśmy czynić wszystko, aby nie zacieśniać horyzontów myślowych, ale rozszerzać; nie zacieśniać dyskusji, a ją poszerzać. Józef Mackiewicz. Zwycięstwo prowokacji, 1962.
Odwiedza nas 61 gości oraz 0 użytkowników.