…Henryk Sienkiewicz był pisarzem dla dzieci, które na zawsze zostają w nas i którymi my na zawsze zostajemy gdzieś w głębi naszych serc i w mrokach podświadomości. Stefan Żeromski był pisarzem dla młodzieży. Józef Mackiewicz jest pisarzem dla dorosłych, dla ludzi w wieku męskim, wieku klęski.
Marian Hemar. Tydzień Polski, 1966

Ostatnio w prasie polskiej i litewskiej ukazały się informacje o Liście otwartym w sprawie stosunków polsko – litewskich, autorami którego są polscy intelektualiści. http://www.pogon.lt/historia/412-list-otwarty-w-sprawie-stosunkow-polsko-litewskich.html

Naszym zdaniem jest to jeden z niewielu, a być może nawet jedyny tego rodzaju list od chwili ogłoszenia przez Litwę niepodległości, który autentycznie szczerze wyraża zatroskanie nieuzasadnionym pogarszaniem przez Polskę stosunków z Litwą, wskazuje na urzędnika własnego kraju, który te stosunki psuje i po obywatelsku przypomina o potrzebie  naprawy sytuacji, wynikającej z historycznych i współczesnych obowiązków.

17 maja 2007 na Estonię dokonano od zewnątrz ataku cybernetycznego. W wyniku ataku zostały zablokowane serwery i strony Zgromadzenia Państwowego, agend rządowych, banków i mediów. W ocenie rządu tego kraju „na Estonii testowano model nowej wojny cybernetycznej". Był to pierwszy przypadek takiego zaatakowania niepodległego państwa przez internet. Trwającą tygodniami blokadę internetowych stron władz Estonii porównywano do blokowania portów czy lotnisk. Estonia zaapelowała do społeczności międzynarodowej o wspólne znalezienie odpowiedzi na to nowe zagrożenie. Unia Europejska uznała atak cybernetyczny za zagrażający bezpieczeństwu państwa i bardzo mocno wsparła Estonię. Wszystko wskazywało na to, że ataku dokonano z terytorium Rosji.

Dziś natomiast trwa nasilający się na sile atak informacyjny wobec kolejnego państwa – Litwy.

Wybrany na członka Rady miasta Wilna były inżynier KGB Viktor Balakin złożył wypowiedzenie o zwolnienie go ze stanowiska asystenta europarlamentarzysty Waldemara Tomaszewskiego, ponieważ chciał uniknąć ,,przysporzenia mu kłopotów”. Taką informację dla DELFI potwierdził sam W. Tomaszewski, który stwierdził, że ponieważ wyborcy powierzyli zarządzanie niepodległą Litwą byłemu pierwszemu sekretarzowi Komitetu Centralnego (KC) Partii Komunistycznej, czepianie się byłego inżyniera KGB nie ma żadnego sensu. „On sam odszedł z pracy, mówił, że chciał uniknąć przysporzenia mi kłopotów. Pracowaliśmy razem oraz ja bardzo doceniam V. Balakina, jest uczciwym, dokładnym, tak też proszę napisać. Mieszkamy w jednej dzielnicy.“, - byłego swojego asystenta żałował W. Tomaszewski.

Emocje powyborcze powoli opadają, można więc się pokusić o pierwsze wnioski. Zwycięstwo Arturasa Zuokasa w Wilnie raczej dowodzi, że tylko w wyjątkowym wypadku sukces mogą odnieść niezależni kandydaci, o ile im przewodzi osobowość wybitna. A to znaczy, że tak naprawdę system wyborczy pozostał bez zmian, uniemożliwiając, szczególnie w wiejskich miejscowościach, realizację konstytucyjnego prawa do wolnego wyboru, co z kolei stanowi poważne zagrożenie dla demokracji. I co szczególnie niepokoi - nie ma żadnej siły politycznej, która stanowczo głosiłaby  potrzebę takich zmian.
Wiele też emocji wzbudziło zdobycie 11 miejsc w 51 osobowej radzie m. Wilna przez koalicję Akcji Wyborczej tzw. Polaków na Litwie z Aльянсом русских. 

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com