…I wypuściłbym na Europę patrole mongolskich opryczników, aby nahajami z byczej skóry, strzegły wolności słowa, i nie dopuszczały przemocy jednego z tych słów nad drugim. Bo nie to wydaje mi się najważniejsze w życiu, jakie kto ma przekonania, a to jedynie - by każdy je mógł swobodnie wypowiadać. Józef Mackiewicz. Gdybym był chanem… Kultura, 1958

W drugim dniu świąt Wielkanocy Wilno i okolice pokryła kolejna warstwa bieli, zapowiadając przeciąganie się zimy.

Śniegu wypadło tak dużo, iż przewidywane świąteczne przedsięwzięcia odbywały się w stolicy w okrojonym zakresie. Był więc poniedziałek wielkanocny raczej ośnieżony, niż lany.

Tym niemniej ulice miasta były przejezdne, a na trasie wiodącej od Katedry Wileńskiej do Ratusza odbył się pochód świąteczny i koncert na Placu Ratuszowym, rodzinne zawody wielkanocnego taczania jaj na Placu im. V. Kudirki, koncert muzyki sakralnej oraz wiele innych imprez.

Na zdjęciach: Wilno w drugim dniu Świąt Wielkanocnych. Góra Zamkowa już bez drzew.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com