Dziś w Wilnie na swoim walnym zjeździe spotkali się ci, którym na sercu leży piękniejsza, doskonalsza Litwa. Był to już VI, po wznowieniu działalności, zjazd Stowarzyszenia Upiększmy Litwę (Lietuvai pagražinti draugija), które zostało powołane w roku 1921 pod kierownictwem pisarza i działacza  Juozasa Tumasa-Vaižgantasa i działało aż do sowieckiej okupacji w roku 1940.

O dokonaniach w ciągu minionych trzech lat, o pomysłach i planach na przyszłość poinformował przybyłych z różnych zakątków kraju członków i sympatyków organizacji prezes zarządu Stowarzyszenia  Juozas Dingelis. Najbardziej zasłużeni działacze zostali nagrodzeni odznaką zasłużonych dla Litwy i Wilna, a przyjaciołom i wspierającym organizację osobom zostali nadano tytuły honorowych członków Stowarzyszenia.

Obecny na zjeździe  znany dziennikarz oraz ambasador Litwy i Stanów Zjednoczonych Vytautas Antanas Dambrava w swoim wystąpieniu w nawiązaniu do nadania mu tytułu honorowego członka Stowarzyszenia  zauważył, iż, jego zdaniem, równolegle z upiększaniem Litwy, trzeba kraj posprzątać, przytaczając przykład Niemiec, gdzie po połączeniu się  podzielonych części, żaden komunista nie mógł zając stanowiska państwowego i w dyplomacji.

Zebrani ustosunkowali się do aktualnych wydarzeń i sytuacji politycznej w kraju, uchwalając trzy rezolucje - nawołującą do zachowania konstytucyjnego statusu języka litewskiego, przypominającą o potrzebie zachowania ziemi dla przyszłych pokoleń i  niepoduszczania do jej wysprzedaży  cudzoziemcom oraz rezolucję, proponującą założenie w Wilnie parku, upamiętniającego zbliżającą się setną rocznicę odrodzenia Państwa Litewskiego.

Zjazdowi towarzyszyła wystawa książek i rękodzieła oraz koncert zespołów „Nerija“ i „Bijūnai“.

Na zdjęciach: prezes zarządu  Juozas Dingelis przed sztandarem Stowarzyszenia; w przerwie obrad.