…Historia jest bardzo długa i bardzo zawiła. Chodzi o to, że ongiś, dawno, było państwo nie tyle bogate, co wielkie i, jak na mój gust, piękne, pod nazwą Wielkie Księstwo Litewskie. I oto raptem wszyscy wyrzekli się po nim sukcesji… Józef Mackiewicz.  Kultura, 1954

Dziś w Ratuszu Wileńskim z udziałem licznie zgromadzonej młodzieży została przedstawiona książka Gintarasa Kaltenisa „Valdovų meilės keliu. Žygis žemaitukais į Krokuvą (Królewskim Szlakiem miłości. Pochód na żemaitukach do Krakowa), jak też wystawa zdjęć, poświęcona wydarzeniom w pochodzie.

Jest to interesujący opis podróży na koniach litewskiej rasy, która miała miejsce w roku 2010 z Wilno poprzez Białoruś do Krakowa trasą, którą król Zygmunt August, ostatni Jagiellończyk, odprowadzał prochy Barbary Radziwiłłówny w jej ostatniej podróży do stolicy Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Była to już druga podróż z użyciem koni, zwanych żejmatukai. Pierwszej podróży dokonano w roku 2009 ze Starych Trok do brzegów Morza Czarnego.

Przed zebranymi wystąpił zespół średniowiecznych tańców z Onikszt.

Na zdjęciu: zdjęcie z pochodu do Krakowa; tańczy zespół z Onikszt.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com