…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

Dziś w Wilnie uroczystym pochodem uczestników święta oraz koncertem przed Ratuszem zakończył się trwający od czwartku jubileuszowy  Festyn „Skamba, skamba kankliai”(Dźwięczą, dźwięczą kankle), obchodzący swoje 40. lecie.

Było to święto muzyki, pieśni i ludowego tańca, reprezentowane przez najlepsze zespoły nie tylko z Litwy, ale też z Białorusi, Estonii, Indonezji, Irlandii, Finlandii, Francji, Rosji, Ukrainy, Włoch oraz Wysp Zielonego Przylądka. 
Na treść święta złożyło się ponad 50 różnorodnych koncertów i innych przedsięwzięć, które wypełniły ulice, podwórka, skwery, sale koncertowe i kościoły na Wileńskiej Starówce.
Jednocześnie z podstawowym tematem festynu – promocją dobrego i autentycznego folkloru -  odbyły się również  "Folkloro paralelės" (Równoleżniki folkloru) - święto zespołów i wykonawców, reprezentujących współczesną interpretację muzyki ludowej, oraz po raz dwudziesty – święto folkloru dzieci „Saulytė” (Słoneczko).
Festynowi towarzyszyły wystawa dorobku festynu oraz interesujący targ rzemiosła na Placu Ratuszowym.
Festyn „Skamba, skamba kankliai” tradycyjnie odbywa się w dni, poprzedzające ostatnią niedzielę maja.

Na zdjęciu: migawki z występów zespołów i ich pochodu od placu V. Kudirki do Ratusza.

Film:

Film:

 

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com