…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

Górę Giedymina (Zamkową) z gęstym drzewostanem (głównie klonów) na jej zboczach  widzieliśmy minionym latem widocznie po raz ostatni. Wieloletnie obserwacje  wykazały bowiem, że korzenie drzew, porastających Górę, będącą wizualnym symbolem Wilna i Litwy, osłabiają zbocza, sprzyjają osuwiskom, a zacienienie utrudnia ukorzenianie się traw.

 Trwają wiec prace, związane z przerzedzaniem drzew, co nie tylko będzie sprzyjało umacnianiu się zboczy, ale też przywróci Górze widok zbliżony do autentycznego.

 
Na zdjęciu: trwają prace przy usuwaniu większości drzew.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com