…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

Dziś w Wilnie na Placu Ratuszowym po raz trzeci rozpoczął działalność  międzynarodowy Jarmark Św. Bartłomieja, w czasie którego odbywa się prezentacja rzemiosła i sztuki z okresów późnego Średniowiecza i Renesansu, a także tradycji cechów rzemieślniczych, które w Wilnie były aktywne w przeciągu kilku wieków. Bowiem już w roku 1495 w przeddzień dnia św. Bartłomieja, obchodzonego 24 sierpnia, wielki księże litewski Aleksander zatwierdził statut pierwszego wileńskiego cechu rzemiosła, do którego należeli złotnicy.

 

Tegoroczny jarmark rozpoczął się pochodem rzemieślników, którzy pieszo i konno od kościoła św. Teresy ruszyli ulicami Wilna, niosąc swoje chorągwie, demonstrując średniowieczne stroje, muzykę, zapraszając do udziału w jarmarku.
Jarmark można odwiedzić również jutro w sobotę 27 sierpnia.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com