…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

Dziś u stóp Góry Giedymina odbyła się impreza pt. Pakilę laisvei. 1863–1864 metų sukilimas ir mes (Powstali dla wolności. Powstanie w latach 1863–1864 i my), która w zamyśle jej inicjatorów i organizatorów ma się stać tradycją czczenia pamięci powstańczego zrywu.

W spotkaniu uczestniczyły Orkiestra Wojskowa Litwy, kluby rekonstrukcji historycznej, Veronika Povilionienė, zespół folklorystyczny „Ugniavijas”, „Ratilai”, Kowieński Klub Pieśni Ludowej „Blezdinga”.
Przed zgromadzonymi przemawiał Gitanas Nausėda.
Na zdjęciu: żołnierska warta honorowa.
Film video: fragmenty spotkania

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com