…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

Wczoraj w Pałacu Wielkich Książąt Litewskich z odczytem pt. The Polish-Lithuanian Union: Success or Failure? ( Unia polsko – litewska: osiągnięcie czy porażka?) wystąpił znany brytyjski historyk prof. Robert Frost.  Referat był poświęcony promocji świeżo wydanej przez niego  książki „The Making of the Polish-Lithuanian Union, 1385–1569” (Utworzenie polsko-litewskiej unii w latach 1385-1569 ).

Książka jest  poświęcona więziom, współpracy, powołaniu oraz znaczeniu polsko – litewskiej unii, w wyniku której oba kraje stanowiły znaczącą silę polityczną na kontynencie europejskim. Zdaniem autora książki poznanie  ww. średniowiecznych wydarzeń historycznych jest  kluczem do zrozumienia aktualnej sytuacji i procesów w krajach, powstałych na terytorium po unijnym  - na Litwie, Białorusi, Ukrainie i w Polsce.

Na zdjęciu: prof. Robert Frost.

Film video: fragment referatu.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com