…Zaszedł bowiem podczas ostatniej wojny ciekawy paradoks historyczny na terenie Wschodniej Europy. Od Petsamo po Morze Czarne, wszystko co było demokratyczne z pochodzenia, a więc narody chłopskie jak Białorusini, Ukraińcy oraz te państwa, które zdobyły sobie niezależność niejako „rękami czarnymi od pługa”, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, uznały za wroga nr 1 - Związek Sowiecki. W jednolitym łańcuchu; jedynie „szlachecka” Polska i „kapitalistyczne” Czechy za wroga nr 1 uznały Trzecią Rzeszę, a z Sowietami zawarły przymierze. Józef Mackiewicz. O pewnej, ostatniej próbie i o zastrzelonym Bubnickim. Kultura, 1954

Dziś na Placu Katedralnym,  kontynuując tradycję obchodów najbardziej znaczących historycznych bitew z udziałem wojsk litewskich, przypomniano wydarzenia sprzed 755 laty, kiedy to Żmudzini z udziałem innych Bałtów w zwycięskiej bitwie pod  Durbe (dziś terytorium Łotwy) w dniu 13 lipca 1260 roku rozbili przeważające wojska połączonych zakonów krzyżackich. Według niektórych źródeł historycznych w tej bitwie zginęło więcej rycerzy krzyżackich, niż w bitwie pod Grunwaldem.

Konsekwencją zwycięstwa był wybuch anty krzyżackiego powstania Prusów, a także unieważnienie układów Mendoga z krzyżakami.

W bitwie na stronie krzyżaków przeciwko połączonych sił Bałtów brał również udział książę mazowiecki Siemowit, w związku z czym w roku 1262 Mendog poprowadził wyprawę odwetową i spustoszył Mazowsze.

Organizatorami widowiska byli przedstawiciele wojska oraz Pałac Wielkich Książąt Litewskich.

Na zdjęciu: reprezentacja wojska, uczestnicząca w obchodach historycznej bitwy.

Film video: fragmenty widowiska.

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com