…Henryk Sienkiewicz był pisarzem dla dzieci, które na zawsze zostają w nas i którymi my na zawsze zostajemy gdzieś w głębi naszych serc i w mrokach podświadomości. Stefan Żeromski był pisarzem dla młodzieży. Józef Mackiewicz jest pisarzem dla dorosłych, dla ludzi w wieku męskim, wieku klęski.
Marian Hemar. Tydzień Polski, 1966

W związku z międzynarodową konferencją, która miała miejsce w gimnazjum z polskim językiem nauczania  w Solecznikach, współorganizatorem której był prof. Z Winnicki z Wrocławia, ( http://www.pogon.lt/historia-najnowsza-/716-replika-rzeczywiscie-nalezymy-do-roznych-swiatow.html ) nasz stary a wierny przyjaciel Z.H. nadesłał nowy, dostosowany do naszego regionu Europy współczesny wariant anegdoty o demokracji.

Osobom młodszego pokolenia, które nie pamiętają sowieckiego okresu rządów Breżniewa, warto przypomnieć, iż w starej anegdocie chodziło o porównanie poziomów amerykańskiej i sowieckiej demokracji,  bowiem jak twierdził Amerykanin - może on przyjść pod Biały Dom i krytykować aktualnego prezydenta USA. W odpowiedzi sowiecki Rosjanin zapewniał, iż w Związku Sowieckim on również można przyjść pod Kreml i równie ostro krytykować ... amerykańskiego prezydenta.

Miejscem wydarzeń nowej anegdoty jest Warszawa, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, gdzie Radek Sikorski przeprowadza konferencję prasową na temat aktualnych stosunków między Polską i sąsiednimi krajami – Litwą i Białorusią. Nastrój jest podniosły, bowiem R. Sikorskiemu, jako głównemu a wspaniałemu architektowi tych stosunków, żadne pytanie nie sprawia trudności, swobodnie więc bryluje w temacie, nie zostawiając suchej nitki na Łukaszence i Litwinach, którzy, bez uzgodnienia z Warszawą, po części zmienili tradycyjne programy dla szkół z polskim językiem nauczania, ułożone jeszcze w okresie odległych rządów Berii i Chruszczowa.

Konferencja prasowa się kończy, ostatnie pytanie łaskawie pozwala się zadać korespondentowi z Litwy.
- Panie Ministrze. Jak wynika z informacji prasowych przed kilku dniami na Litwie w gimnazjum Solecznikach, utrzymywanym z budżetu państwa, naukowcy z Polski zorganizowali konferencję, ich zdaniem naukową, gdzie z udziałem gimnazistów dyskutowano nad genezą litewskiego „nacjonalizmu”.  W związku z tym chciałbym zapytać Pana, Panie Ministrze, o poziom demokracji w Polsce i czy coś podobnego jest możliwe w Pana kraju?

- Panie Redaktorze. Jak rozumiem, jest Pan słabo obeznany z najnowszą historią Polski, o ile Pan pyta o poziom demokracji w naszym kraju. Powinien Pan wiedzieć, iż od dawna mamy w Polsce ugruntowaną demokrację, bowiem tu się rodziła „Solidarność”, tu mieliśmy jedyny „okrągły stół”, który zapoczątkował proces przemian w całym obozie socjalistycznym.
Dlatego bez dwóch zdań – od podstawówki do wyższej uczelni - w Polsce można bez żadnych ograniczeń dyskutować o litewskim nacjonalizmie i go potępiać…

 

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com